Cukrzyca jest zbiorem chorób metabolicznych, które charakteryzują się hiperglikemią czyli podwyższonym poziomem glukozy wynikającym z zaburzeń wydzielania insuliny, działania insuliny ale także obydwu tych nieprawidłowości. Przewlekła hiperglikemia prowadzi do zaburzenia czynności i niewydolności wielu narządów. Obecnie na cukrzycę w Polsce choruje ponad 3 mln ludzi, w tym ok 750 tys nie jest tego świadoma.

Dzisiaj zajmiemy się jedną z dwóch najczęstszych typów cukrzycy.

Cukrzyca typu 1 stanowi 10-15% przypadków cukrzycy na świecie. Pojawia się najczęściej u dzieci poniżej 15 roku życia, ale może także wystąpić u starszej osoby (jednak ryzyko zachorowania jest znacznie mniejsze).

W ostatnich latach widoczny jest trend wzrostowy w zachorowaniu na ten typ cukrzycy. Szczególnie jest to widoczne u dzieci w wieku między 1 a 4 rokiem życia.

Cukrzycę typu 1 można rozpoznać u przedstawicieli większości ras jednak największą zachorowalność wykazuje rasa kaukaska (najmniejszą rasa czarna), z największym ryzykiem u mieszkańców krajów skandynawskich, większa zachorowalność w miesiącach zimowych (jest to prawdopodobnie związane z infekcjami wirusowymi).

W Polsce zapadalność to 15-20 osób/100 tys. mieszkańców/rok.

Cukrzyca typu 1 jest chorobą autoimmunologiczną. Oznacza to, że nasz organizm wytwarza przeciwciała które są skierowane przeciwko naszym tkankom, a w tym przypadku przeciwko komórką Beta wysp trzustkowych (komórki produkujące insulinę). Jednak nasz organizm od tak nie wytworzy autoprzeciwciał. Zwykle występuje predyspozycja genetyczna, ale to także nie wystarczy, w środowisku powinien pojawić się czynniki wyzwalający (np. wirusy, niektóre białka pokarmowe, tryb życia ) i dopiero wtedy mogą powstać autoprzeciwciała. W cukrzycy typu 1 wyróżnia się m.in. przeciwciała przeciwwyspowe (ICA), przeciwinsulinowe (IAA), przeciwko dekarboksylazie kwasu glutaminowego (anty-GAD).

Autoprzeciwciała niszczą wyspy trzustkowe co prowadzi do stopniowego zmniejszania wydzielania insuliny i do zachwiania naszego metabolizmu. Gdy zabraknie insuliny glukoza z krwi nie będzie się wstanie dostać do komórki (insulina jest jak klucz, który otwiera drzwi do komórki, w cukrzycy jest tych kluczy za mało aby wpuścić glukozę do komórki). Komórki muszą uzyskać energię z innych źródeł. Rozkładane zostają tłuszcze, z których komórka czerpie energię, powstają ciała ketonowe, które zakwaszają organizm, prowadzą do wymiotów, odwodnienia, zaburzenia świadomości.

Przejdźmy do objawów cukrzycy typu 1.

Utrata masy ciała spowodowana rozkładem tkanki tłuszczowej celem uzyskania energii. Gdy glukoza we krwi przekroczy pewien poziom zostaje wydalana przez nerki z moczem. Za glukozą podąża woda (tak dla zobrazowania, gdyby nie ta woda z moczu zrobiłby się „syrop”) zatem kolejnym objawem jest częste sikanie i duża dobowa ilość moczu (w medycynie nazywa się to POLIURIĄ). Aby się nie odwodnić organizm stymuluje pragnienie, dlatego osoby wypijają ogromne ilości płynów (POLIDYPSJA). W trakcie organizm się zakwasza (ciała ketonowe), co prowadzi do wymiotów i dodatkowych zaburzeń elektrolitowych, odwodnienia ale także do zaburzeń świadomości. Dzieci najczęściej właśnie na tym etapie choroby trafiają w stanie ciężkim do szpitala.

W szpitalu nawadnia się dziecko, wyrównuje kwasicę, zaburzenia elektrolitowe i powoli przy pomocy insuliny obniża się poziom glukozy.

Literatura

  1. Diabetologia. Praktyczny poradnik. Pod redakcją Krzysztofa Strojka. Wydanie III.
  2. Interna Szczeklika 2018, Kraków, Medycyna Praktyczna